Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2017

Lysa Hora, pierwszego dnia roku.

Obraz
Wspomnienia z 2017 roku. Może nie znam jeszcze na pamięć Beskidów, zacząłem poznawać Beskid Mały, ale stwierdziłem, że czas poznać kolejne pasmo, tym razem u naszych sąsiadów, tj Czechów. I tak właśnie pierwszy raz pojechaliśmy w Beskid Śląsko-Morawski. No to zapraszam na relację. Miałem zakończyć rok w Beskidzie Morawsko-Śląskim ale siła wyższa nie pozwoliła. No to rozpocząłem nowy rok w nim, czyli weszliśmy na Łysą Górę w nowy rok. (01.01.2017) Zaczynamy wyjście z Malenovic, zamiast od razu iść żółtym szlakiem, to dreptamy drogą w stronę hotelu, (źle zlokalizowałem na mapie miejsce, w którym zaparkowaliśmy, więc dlatego tak idziemy), następnie wchodzimy na szlak. Koło gospody U Veličků robimy pierwszy popas, oglądając w porannych promieniach słońca Kykulke: Z prawej widać Hotel Petr Bezruc, to pod nim, odbiliśmy na szlak.