Moje dalekie obserwacje.
Temat zbiorczy, w którym będę wstawiał moje zdjęcia wpisujące się w tematykę Dalekich Obserwacji (DO).
poniżej zbliżenie na ten fragment zdjęcia:
Tatry nad Beskidem Żywieckim, z lewej Babia Góra, oglądane z Beskidu Śląskiego 12 listopada 2018 roku
Ale co należy do Dalekich Obserwacji? Posłużę się definicją z Wikipedii:Dalekie obserwacje - specyficzny rodzaj fotografii krajobrazowej, obejmujący celowe fotografowanie bardzo oddalonych obiektów bezpośrednio z powierzchni terenu lub z obiektów trwale związanych z powierzchnią ziemi (np. wież widokowych, wysokich budynków, nasypów) - link.
Podobnie objaśnia to również portal o tej samej nazwie: Definicja i kryteria według portalu Dalekie Obserwacje.
Podobnie objaśnia to również portal o tej samej nazwie: Definicja i kryteria według portalu Dalekie Obserwacje.
Dla uściślenia, też będę starał się trzymać wskaźnika odległości jakie to stosują na DO:
-pow. 100 km dla gór wysokich (Alpy, Tatry)
-pow. 70 km dla gór średnich (Beskidy, Sudety)
-pow. 50 km dla gór niskich i wyżynnych form ukształtowania terenu (Góry Świętokrzyskie, Jura Krakowsko – Częstochowska, Pogórza)
-pow. 30 km dla obiektów antropogenicznych/industrialnych.
-pow. 100 km dla gór wysokich (Alpy, Tatry)
-pow. 70 km dla gór średnich (Beskidy, Sudety)
-pow. 50 km dla gór niskich i wyżynnych form ukształtowania terenu (Góry Świętokrzyskie, Jura Krakowsko – Częstochowska, Pogórza)
-pow. 30 km dla obiektów antropogenicznych/industrialnych.
Kończąc objaśnienie techniczne nie należy do tej dziedziny fotografowanie samolotów, chmur, nie wlicza się fotografii wykonywanej z samolotów i dronów, oraz zdjęcia gwiazd czy innych ciał niebieskich - to astrofotografia.
Jakie były moje pierwsze dalekie obserwację?
Widok Tatr z Babiej Góry, czy z Wielkiej Raczy. Jednak to nieco nieświadome, ot była świetna widoczność więc podziwiając je, uwieczniałem je na zdjęciach, do tego są one za blisko według powyższych ustaleń, z Babiej to ok 50km w linii prostej, a z Wielkiej Raczy ok 80km, więc to się nie liczy 😉. Ale to właśnie wtedy powoli zacząłem się interesować odległymi widokami.
Pierwsze zdjęcie, mające na celu uwiecznienie czegoś, co było dość daleko, a potem zmierzone na mapach ile to było kilometrów, to był widok z...gór, a dokładnie z garbu między Magurką Wiślańską a Radziechowską. Widok na niziny ciekaw byłem, czy będzie widać rejon, w którym mieszkam. Poniżej to zdjęcie, na którym były widoczne kominy chłodni w elektrowniach, hucie i budynki kopalni i to nawet z opisem:
31 stycznia 2016 roku
Pierwsze świadome dalekie obserwacje, czyli szukanie w obiektywie gór, to obserwację robione z 8 piętra na osiedlu, we wrześniu 2015 roku, gdy złapałem lekko zamglony widok na Beskid Śląski, dokładniej na pasmo Klimczoka, w odległości ok 63km i mimo, że to nieco krócej niż ustalone odległości (70km) to właśnie był mój początek (zdjęcia mocno średnie):
W odgadnięciu co widzę, pomógł wysoki na 384 metry maszt w Mysłowicach.
Później kilkukrotnie jeszcze starałem się z tegoż balkonu zarejestrować góry. A że nie jest to moje mieszkanie, to nie za często była okazja trafić na dobrą widoczność. Przez kilka lat kilka razy jednak udało się zrobić kilka zdjęć górskich widoków.
Dużo lepsza widoczność i oto jaka jest z tego miejsca panorama:
Od lewej Pasmo Policy, za Elektrownią Jaworzno III Babia Góra, potem wyróżnia się Pilsko, oraz Romanka i oraz Rysianka z Lipowską.
Romanka (82km), pod nią widać Żar w Beskidzie Małym (56km), obok widać Rysiankę z Lipowską (ok 85km):
21 maja 2021 roku udało się też za sąsiednim blokiem dostrzec Tatry.
Pierwszym szczytem widocznym z prawej, to Krywań i równe 140km odległości, następnie w lewo widać mur Hrubego Wierchu - również 140km, następnie dalej jest Świnica (136,4km) i te linie chyba zakrywają Kościelec (134.2km).
Moje dalekie obserwację mogę podzielić na dwa rodzaje. Pierwszą są to widoki jakie spotkam podczas wycieczek górskich. Drugą to szukanie tych widoków z mojego miasta - Sosnowca. Wspomniany gościnny balkon, jest też jeden punkt na wzniesieniu na który czasem podjeżdżam, oraz miejsce widokowe z pod Góry Świętej Doroty. To właśnie z tego punktu widokowego mam na dzień dzisiejszy (styczeń 2023 roku) utrwalony najdalej oddalony punkt; to Tatry w odległości 150km.
Odczytanie ich odbyło się dzięki stronie do panoram...
Robiłem zdjęcie panoramy na beskidzkie pasma jakie stamtąd są widoczne (do Babiej to ok 90km), gdy później oglądając zdjęcie, w lewym rogu kadru dostrzegłem, że widoczne są też Tatry Wysokie:
To 150km w linii prostej...
Na wyjściach w góry to oczywiście Tatry są najczęściej fotografowanymi dalekimi punktami. Są doskonale widoczne z Beskidów Żywieckiego, Małego, Śląskiego, Makowskiego, czy Wyspowego (z tych je widziałem - z Sądeckiego i Niskiego również, ale jeszcze nie miałem tej okazji), nie wspominając widoków z Gorców, Pienin.
Najdalej je widziałem z Łysej Góry (Lysá hora) w Beskidzie Śląsko-Morawskim:
Szczytu Łysej Góry jest zresztą świetnym miejscem widokowym z panoramą 360ciu stopni. Oczywiście Mała Fatra jest dość blisko, ale między szczytem Wielkiego Rozcutca a Stoha udało się złapać Dumbier szczyt z Niżnych Tatr, prawie 110km (dokładnie 109,9km):
Za Małą Fatrą (ok 50-55km) widać Wielką Fatrę a to już ponad 80km (Ploska 83,5km, Borisov 81,4km) w środku kadru:
Za Małą Fatrą (ok 50-55km) widać Wielką Fatrę a to już ponad 80km (Ploska 83,5km, Borisov 81,4km) w środku kadru:
Widać też Sudety, a dokładnie to Jesioniki, choć ja wtedy myślałem, że to Karkonosze 😂 :
Tu w zbliżeniu (niestety zdjęcie nie ostre) widać Pradziada (z prawej 105,7km), to w linii prostej 120km - zdjęcia z 1 stycznia 2017 roku:
Kolejną okazją do dalekich obserwacji był wyjazd na wschód słońca na Magurze. Do Tatr ok 100km:
6 styczeń 2023 roku.
Komentarze
Prześlij komentarz