Na kolejne ciepłe dni trzeba trochę poczekać. Po kilku dniach ciepła jakie nas odwiedziło na początku marca, budząc się w kolejne dni widzimy białe g...o na trawie i to nie chce zniknąć od razu.... Temperatura też znów wraca w okolice bliskie zera... (to relacja wydzielona z opowieści o spacerach na Jurze ).
Na początku marca w końcu po burej pogodzie wyszło słońce. Zrobiło się słonecznie, świat wypiękniał i nawet trochę ciepło. Więc gdy mam wolne, uciekam z miasta na spacer po łąkach. Dzisiejszy wpis, będzie z dwóch spacerów.