Posty

Wyświetlanie postów z 2010

Beskid Żywiecki - klasyczna klasyka.

Obraz
Spisałem już wspomnienia z klasycznej wycieczki w  Beskidzie Śląskim  ,więc przyszedł czas na takie samo miejsce w Beskidzie Żywieckim. Choć, zaznaczę, każdy ma swoje topy miejsc w górach. Więc to co dla mnie będzie nr1, dla Ciebie może nawet nic nie mówić. Ale o halach odwiedzonych w tej relacji, słyszał pewnie każdy, kto lubi wędrówki górskie, nawet jak jeszcze tam nie był. Rysianka - Lipowska - Boracza.

Beskid Żywiecki, pierwsza relacja na forum :)

Obraz
To nie był debiut wyjść w góry. Ale to był debiut, to była moja pierwsza relacja jaką spisałem na forum (Góry-Szlaki). Pozwólcie, że ją zacytuję prawię całą: (...)Hej! Zgodnie z obietnicą zdaję relację z wyprawy. Plan na wyprawę był taki: -pierwszy dzień dotarcie do Milówki i pierwsze rozprostowanie kości -dzień drugi przez hale Lipowską, Trzy Kopce dotrzeć do bacówki na Krawcowym W. -granicą przejść się do Rycerzowej - to na trzeci dzień -a tu już zależnie od pogody, sił, money... czyli dzień czwarty i ewentualnie dzień piąty. Cel: samotna wycieczka, zobaczyć jak organizm reaguje na nową przyjaciółkę . Realizacja : Dzień pierwszy w pełni zrealizowany, a nawet przekroczony. Dotarcie do chatki przeuroczej koleżanki, potem dotarcie na halę Boraczą na przepyszne pierogi i powrót poprzez młodnik na ognisko, grzane wino...