Najpiękniejsze miejsca w górach - mini poradnik na widokowe wycieczki

Nie raz dostaję pytanie od znajomych - gdzie polecił bym pojechać w góry?

Gdzie jest pięknie w górach? 

Gdzie pojechać, gdzie wejść by obejrzeć piękne widoki?

No to spróbuję dać kilka pomysłów na widokowe wycieczki. 

W ostatnim czasie dostaję od znajomych coraz więcej pytań, gdzie bym polecił jakąś wycieczkę w góry, gdzie można pojechać i móc zobaczyć ładne miejsca. I o tym będzie właśnie post. 

Poniżej będzie kilka propozycji takich wycieczek.

Z racji zamieszkania w aglomeracji śląsko-zagłębiowskiej odległości w tym poście będą odnosić się właśnie do tego rejonu.

To gdzie są najładniejsze widoki?

No jak to gdzie? W Tatrach! A przynajmniej spora część osób tak odpowie.

I ja też kiedyś zachwycałem się Tatrami. Strzeliste turnie, wysokie ściany - robią wrażenie, ale z czasem nieco mi szał na Tatry minął i pojawiło się coś, co ja nazwałem swoją górską dewizą. 

Oto ona: 

"najfajniejsze widoki są z niższych gór na wysokie góry, niż odwrotnie"

Poniżej przykład:

Widok na Tatry z Magury Witowskiej - przyznajcie, że robi niesamowite wrażenie!

W tym wpisie postaram się zaproponować kilka szlaków, tras o różnych długościach właśnie według mojej dewizy - więc od razu zaznaczam - Tatr tu nie będzie 😉.

Zresztą tu wstawie polecane trasy, w które dojedziecie z naszego rejonu w ok 2godziny (plus minus kilka minut) i właśnie - to będą trasy pod transport autem, bo głównie to nim podróżuję.

To gdzie warto pojechać, by było ładnie?  

Im dłużej chodzę po górach, tym bardziej upewniam się, że ja sam wolę jednak częściej wędrować po niższych ale widokowych pasmach niż wspinać się na najwyższe punkty. Dlaczego nie odwrotnie? 

Podziwianie wysokich szczytów ma w sobie nieco magii, patrząc można sobie wyobrażać, jakież to widoki będzie można obejrzeć, wszelkie przygody są przed nami. 

Podam przykład Babiej Góry. 

Jej potężna sylwetka rzuca się w oczy z daleka, z wielu miejsc i często działa na wyobraźnię. Jest to po Tatrach najwyższy szczyt w Polsce, co dodaje chęci na wdrapanie się na jej szczyt. Tak było na pewno w moim przypadku. Gdy wróciłem w góry to właśnie ona była moim głównym celem. I choć fakt jej zdobycia mnie ucieszył, to...do dziś pamiętam ten widok:

ja na tle skrytej pod kołdrą chmur Babiej Góry - zdjęcie Marcin

Już nawet nie pamiętam dokładnie jakie były z niej widoki... 

Te są rozległe. Oto widok z Diablaka (czyli najwyższego punktu masywu Babiej Góry) na południe, z lewej Tatry, za jeziorem Orawskim widać Orawską Magurę i Choczańskie Wierchy:

Jeśli traficie na ciekawe widoki, jak na przykład morze chmur, z którego niczym wyspy wystają niższe szczyty Działów Orawskich z wystającym murem tatrzańskim to wtedy będzie to niesamowita nagroda za poświęcony czas i wysiłek włożony w jej zdobycie: 

morze chmur między Babią a Tatrami

Jeden z ciekawszych widoków jest z pobliskiej Małej Babiej - poniżej widok już bez chmur - równie piękny! 

Wiadomo, że im wyżej wejdziemy, tym mamy rozleglejszy widok i panoramę, a jeśli dojdą do tego fajne warunki, to Babia Góra oferuje naprawdę dużo widoków - więc...oczywiście proponuję na nią wejść. Choć ten jeden raz.

Poniżej wstawiam dwie propozycję tras. Pierwsza opcja nieco dłuższa i trudniejsza, druga łatwiejsza. Opcja nr 1 to wejście Percią Akadamików, na której są łańcuchy i klamry i choć nie jest to coś strasznego, to osoby z lękiem przestrzeni czy wysokości mogą czuć się nie komfortowo:

 

Jak wejść na Babią Górę?

Propozycja 1 - Parking z Zawoi ⭢ Schronisko na Markowych Szczawinach ⭢ Percią Akademików ⭢ Diablak ⭢ Przełęcz Brona / można odbić na Małą Babią POLECAM! ⭢ Schronisko ⭢ Parking. 

To 12km/13,5km 1000metrów przewyższeń/1100m i 4godziny/5,5 godziny marszu; link do mapki i link do relacji.

Propozycja  2 - Parking na Przełęczy Krowiarki ⭢ Sokolica ⭢ Kępa ⭢ Diablak ⭢ Przełęcz Brona ⭢ Schronisko na Markowych Szczawinach ⭢ Górnym Płajem ⭢ na Przełęcz Krowiarki.

14km, 535m przewyższeń i nieco ponad 5 godzin marszu; link do mapki - relacja.

Parkingi w obu opcjach są płatne. Czas dojazdu autem z Katowic to ok 

2 godziny.

Oczywiście można jeszcze wejść od południa ze Słowacji bądź Lipnicy Wielkiej, ale najszybciej pod nią dotrzemy we wskazane wyżej punkty startowe.

Tatry, Babia Góra czy Karkonosze z racji wysokości nie posiadają w partiach szczytowych lasów, tak jak niskie góry. Więc oczywiście wędrując tymi niższymi górami trzeba wyżej wejść by móc z różnych punktów widokowych popodziwiać panoramy. A widoki mogą oferować szczyty, jak niżej widok Tatr oglądany z Pilska: 

Pilsko jest takim właśnie fajnym szczytem. Jest to dość łatwy szczyt, bez wielkich trudności - oczywiście przy dobrych warunkach pogodowych. Bo we mgle zmienia się diametralnie, szczególnie w partii szczytowej, która jest płaska i często wtedy turyści się gubią.

Widoki z niej są extra - i tak na prawdę lepsze niż na nią samą; tak na prawdę na 360 stopni wokół szczytu. Na Tatry, oraz inne słowackie pasma górskie, widać sąsiednią Babią Górę, oraz Beskid Żywiecki, Śląski, Mały, Makowski, Wyspowy, Gorce, Pieniny czy też Beskid Sądecki. Oczywiście do tych dalszych pasm, potrzebna jest dobra widoczność. Oglądałem też zdjęcia, na których z Pilska oglądano Pradziada w Jesenikach.

Babia Góra dymiąca - widok z okolic polskiego szczytu Pilska (główny szczyt leży po stronie słowackiej)

Pilsko szczerze polecam - są zdania, że oferuje widoki ciekawsze, niż Babia i...ja się również do tego przychylam.

Najszybciej na Pilsko można dojść z dawnego przejścia Granicznego na Przełęczy Glinne ⭢ niebieskim szlakiem na Górę Pięciu Kopców ⭢  Pilsko ⭢  zejść do Schroniska na Hali Mizowej ⭢ powrót czerwonym na Przełęcz. Trasa ma niecałe 12km, 760metrów przewyższeń i zajmie nam ok 4,5-5h samego marszu; link do mapki - tu relacja z zimowego przejścia tego wariantu.

Można też startować z Korbielowa ⭢ albo szybszy szlak żółty do Schroniska na Hali Miziowej ⭢ Góra Pięciu Kopców polecam szlakiem żółtym ⭢ Pilsko ⭢  powrót do Korbielowa tym samym, bądź zielonym szlakiem; ta trasa ma niecałe 14km/zielonym to 14,5km ok 950m przewyższeń i sam marsz zajmie nam ok 5,5-6 godzin krótsza lub dłuższa wersja.

albo wersją dłuższa, ale wiodąca poprzez piękną halę: 

 Korbielów ⭢  niebieskim szlakiem i czarnym na Malarkę z piękną halą Malorką ⭢ zielonym mijamy halą Jodłowcową dochodząc do schroniska i dalej jak wyżej. To 16km, 955m przewyższeń i ok 6 godzin marszu. Trasa.

Parking w Korbielowie jest płatny - na granicy gdy byłem nikt od nas nie pobierał opłaty (styczeń 2024), czas dojazdu z Katowic to ok 1h 50min.

Widoki na pewno zapewniają wszelakie wieże...widokowe. O ile nie zasłaniają widoki drzewa, które w między czasie od postawienia obiektu urosły na tyle, że przerastają samą wieżę.  widokowymi 

Jedne z piękniejszych widoków są z wieży na Gorcu:

A takie są z niej widoki: 

na Beskid Wyspowy

czy też Gorce:

Jeśli jesteśmy w Gorcach, to oprócz wspomnianej wieży na Gorcu, równie piękne widoki są również z wieży na Lubaniu:

Na Lubań najszybciej dotrzemy z parkingu na przełęczy Snozka ⭢ niebieskim na szczyt ⭢ zejście tą samą drogą. To ok 11km, 560metrów przewyższeń i 4 godziny samego marszu. Mapa.

 Relacja z Lubania. Dojazd z Katowic to 2h 45min.

Jest jeszcze wieża na Magurce - jednak nie byłem na niej. Podobne wieże są też w Beskidzie Sądeckim (niestety najrzadziej, bo dotychczas tylko raz odwiedzone przeze mnie pasmo beskidzkie).

Ale Gorce słyną też z pięknych widoków na Tatry, czy okoliczne pasma górskie z wielu hal górskich. Czyli polan, bo to nie to samo, co piętro roślinne. 

Hale to jedno z pięter roślinności, które występuje w górach i związane jest z wysokością nad poziomem morza. Im wyżej, tym temperatura jest niższa, opady są wyższe, dłużej śnieg zalega co skraca okres wegetacji, a z racji wysokości mimo zwiększonych opadów, wód podziemnych jest mniej, min dlatego, że wyżej w górach gleby są płytsze, wieje silniejszy wiatr, więc razem ze wzrostem wysokości roślinność staje się coraz bardziej uboga. Na halach rosną trawy, mchy i porosty. W naszym kraju naturalne hale występują w Tatrach, Karkonoszach oraz na kilku wyższych szczytach górskich beskidzkich. W Tatrach piętro to rozpościera się na wysokości 1800-2300 metrów i poprzedza piętro Turni. W Karkonoszach zaczyna się nieco niżej, od 1450 m npm. A jedynym miejscem w Beskidach, w których znajduje się naturalne piętro halne to partie szczytowe na Babiej Górze.

Mimo to, w pozostałych polskich górach możemy często spotkać miejsca zwane halami. Są to polany, które powstały w wyniku działalności człowieka, najczęściej wykorzystywane pod wypas bydła i owiec - więc mamy tu do czynienia z halami pasterskimi, na których dziś już rzadko, choć czasem jeszcze można spotkać stada owiec, czasem kóz (a dawniej i bydła). Hale, polany porastają łąki traw, czyli roślinność podobna do tej z pietra halnego. 

Dziś coraz rzadziej można na nich spotkać szałasy pasterskie, ale te które się jeszcze ostały dodają na pewno uroku takim miejscom.

szałas/chatka na Hali Mędralowa

Hale te oferują piękne widoki, a często to one same są pięknymi miejscami.

To gdzie warto się wspiąć by nasycić oczy widokami? Gdzie są najpiękniejsze hale?

Poniżej kilka miejsc, szlaków, które polecam. 

Na początek klasyk Beskidu Żywieckiego, klasyk dla mieszkańców regionu śląsko-zagłębiowskiego.
Również ja swoje pierwsze zachwyty nad halami i widokami z nich pamiętam z właśnie z tego rejonu. To środkowa część Beskidu Żywieckiego - rejon Lipowskiego Wierchu.

Gdy wyruszymy z Żabnicy Skałki szybko dotrzemy do schroniska, które już w nazwie ma halę - do schroniska na Hali Boraczej, koło którego pierwszy raz się zachwycałem widokiem gdy przyjeżdżaliśmy na weekendy w pobliskiej kwaterze. Ale żeby obejrzeć jeszcze piękniejsze panoramy, trzeba się nieco wysilić i ruszyć pod Redykalny Wierch, gdzie zaczyna się uczta dla oczu.

warto tu odpocząć

Po chwili oddechu i nasyceniu oczu widokami warto ruszyć dalej żółtym szlakiem w kierunku schronisk na Hali Lipowskiej i Rysianka, dlatego, że będziemy mijać po drodze jeszcze kilka kolejny polan i każda z nich będzie oferowała piękne widoki. Dzięki nagromadzeniu na tym kilku kilometrach - na odcinku 5ciu kilometrów od krzyżówki szlaków na Hali Redykalnej, do Hali Pawlusiej spotkać możemy 7 hal.

szlak biegnący przez Halę Bacmańską

widoki z Hali Bieguńskiej

hala Lipowska

Można odpocząć w schronisku na Hali Lipowskiej, albo poczekać kwadrans by dojść do schroniska na Rysiance, bo tyle czasu dzieli oba obiekty. Schronisko położone jest na wysokości 1290 m npm na hali Rysianka, dzięki czemu nawet z okien są z niej niesamowite widoki, w przeciwieństwie do widoków na las z schroniska na H. Lipowskiej:

widok o wschodzie z okna schroniska

ledwo widoczne Tatry 

Szlaki, schroniska to bardzo często odwiedzane miejsca ale i tak zachęcam do odwiedzin i podziwiania widoków w tym miejscu.

 

Skąd wyjść? Polecam zacząć w Żabnicy Skałka ⭢ czarnym szlakiem idziemy do schroniska na Hali Boraczej ⭢ potem zielonym i czarnym na Halę Redykalną ⭢ skąd żółtym szlakiem mijamy schronisko na Hali Lipowskiej ⭢ i następnie docieramy do schroniska na Rysiance ⭢ powrót to zejście na Halę Pawlusią ⭢ skąd zielonym szlakiem schodzimy do Żabnicy. Cała trasa to 16km i ok 725m podejść i zejść i zajmie ok 6 godzin samego marszu. Mapa. Można ją ewentualnie przedłużyć idąc jeszcze na Romankę, bądź pod Romanką iść czerwonym szlakiem by zobaczyć jedyne łańcuchy w Beskidach poza Babią Górą. 

Relacja z przejścia tej trasy.

Przez to, że miejsce jest znane odradzam wszystkie długie weekendy, może być problem z zaparkowaniem auta. Czas dojazdu do Żabnicy Skałki z Katowic to 1h 40min.

Na Rysiankę można wejść szlakami praktycznie z każdej strony świata, szlakami, więc nudzić się nie da.

Na halach tych możemy spotkać, w zależności od pory roku różne kolory. Wiosną są one zielono kolorowe, od kwiatów jakie na nich rosną. Poniżej przykład z Hali Jałowcowej - niedaleko schroniska na Hali Miziowej:

Jesienią pięknie się czerwienieją dzięki borowinom czy łanom trawy.

jesienne kolory na hali pod szczytem Muńcoła

Zaprezentuję teraz jedno z piękniejszych miejsc w górach. (Moim zdaniem oczywiście).

To przepiękna hala leżąca w...Beskidzie Śląskim, do którego mam bardzo szybki i łatwy dojazd. Bo z aglomeracji Śl-Zag wiodą tu dwie drogi krajowe (jedynka i wiślanka), oraz istnieje spora ilość pociągów docierająca do Wisły, czy Bielska Białej. 

Choć sam jeszcze dziesięć lat temu nigdy bym nie pomyślał, że w tym paśmie mogą znajdować się jakieś ciekawe i piękne widoki. Góry te kojarzyły mi się jako pasmo zalesione - pamiętam jeszcze szczyt Baraniej Góry cały w lesie i wtedy tylko dzięki wieży na szczycie można było pooglądać widoki. Dziś ze szczytu Baraniej widoki są prawie w każdym kierunku (poza zachodem), tak samo jak na grzbiecie ciągnącym się ku Skrzycznemu. Tym szlakiem również polecam się przejść ale dziś mam na myśli inne miejsce.

Gdy pierwszy raz wyszedłem na nie z lasu; na rozległy grzbiet Kotarza i ujrzałem ten widok:

to z wrażenia zamarłem na dłuższą chwilę. A później przechodząc Halą Jaworową do końca, to widok falujących na wietrze traw przywołał mi na myśl...bieszczadzkie połoniny:

Hala Jaworowa, zwana wcześniej Polaną Kotarską leży na grzbiecie odchodzącym na północ od szczytu należącego do Beskidu Węgierskiego (na wysokości 820-920m npm). Był to jeden z największych ośrodków szałaśniczych w Brennej, wzmiankowany już w 1689 roku.

Dla mnie do dziś jedno z najpiękniejszych miejsc w polskich górach. W górach, których nie za bardzo lubiłem - w Beskidzie Śląskim. Niecałe 70km linii prostej od mojego domu, godzina z hakiem jazdy i podobnym czasem wędrówki. Szok 😉

A to widok jaki oferuje ta polana:

Jak tam dotrzeć?

 Niebieskim szlakiem z Brennej Hołcyny ⭢ Hala Jaworowa ⭢ Brenna 7,5 km, 430m przewyższeń i niecałe 3 godziny marszu. Trasa. 

Czerwonym z przełęczy Salmopolskiej poprzez Grabową i powrót tą samą drogą. To trochę ponad 6km, 160m przewyższeń i 2 godziny marszu. Opis.

 Lub moja ulubiona trasa, to:

Brenna ⭢ Horzelica ⭢ Stary Groń ⭢ Grabową ⭢ Hala Jaworowa ⭢ poza szlakiem przez Kotarz ⭢ Brenna. 15 km, 630m przewyższeń i 5h marszu. A tu opis wersja jesienna i zimowa.

Do Brennej dojedziemy z Katowic w ok 1h i 10min, a na Przełęcz Salmopolską ok 15 minut dłużej.

 

Długo później dotarłem do kolejnej hali w tym samym paśmie, na wschód od Baraniej Góry - na równie urokliwą polanę - Halę Radziechowską:

Polana leży na wysokości 980-1050 m npm i jest jedną z najwyżej leżących hal pasterskich w Beskidzie Śląskim. Znajduje się w grzbiecie opadającym na wschód od Magurki Wiślanej. Można z niej podziwiać miasto Skrzyczne, Kotlinę Żywiecką z jeziorem i miastem, zza którego widać Beskid Mały; na południu widoczne są szczyty Beskidu Żywieckiego, oraz Małą Fatrę na horyzoncie.

Jak na nią dotrzeć?

 Pętlę można zrobić z Kamesznicy ⭢  przez Baranią Górę ⭢ Baranią Górę ⭢ Hala Radziechowska ⭢ Wielki Żar ⭢ Kamesznica. 21km, 860m przewyższeń i ponad 7 godzin marszu. Relacja. Do Kamesznicy dotrzemy w 1,5 godziny.

 Wieś Radziechowy ⭢ niebieskim szlakiem na halę ⭢ Wieś Radziechowy. To 12km, prawie 500m przewyższeń i nieco ponad 4 godziny marszu. Tu dojazd zajmie nam 1h i 20min.

Innym rejonem Beskidu Śląskiego, który jest niezwykle malowniczy to góra Tuł:

Z którego Mała Czantoria wygląda jak potężna góra:

widoki z pod Tułu

owce wypasane na stokach Tułu, w okolicy są też konie i daniele

widoki z Tułu na Beskid Śląsko-Morawski

Moja propozycja na ten rejon jest taka:

Startujemy w Cisownicy ⭢ w przysiółku Łazy odbijamy ku parkingowi w Czantorii Baranowa ⭢ z którego podchodzimy na Małą Czantorię ⭢ potem zejście do Podlesia ⭢ pod Tuł (można podejść na szczyt) ⭢ i poprzez łąki schodzimy do Cisownicy (szybsza opcja) lub jak na mapie podchodzimy pod dawne schronisko pod Tułem ⭢ skąd dochodzimy do Cisownicy.

Nieco ponad 530 metrów podejścia, 4,5 godziny marszu i ok 13 km.

Dojazd to ok 1,5h.

W Beskidzie Śląskim warto na pewno jeszcze zajrzeć na Błatnią:

Opis i propozycja wycieczki.

Ronie widokowy jest grzbiet między Skrzycznem a Baranią Górą:

Opis i propozycja trasy.

Teraz czas na kolejne bliskie pasmo.

Beskid Mały to niskie pasmo górskie, przez co szczyty są często zalesione, ale również i tu znajdziemy kilka miejsc widokowych, choć w Beskidzie Małym jest cała moc innych atrakcji, jak np sporo skał, ostańców, jaskiń. Jego zaletą jest bliskość do naszej aglomeracji - dojazd pod jego podnóże zajmie nam nieco ponad godzinę.

Jednym z widokowych szczytów to Leskowiec, z którego można dostrzec nawet Tatry (wystają pośrodku nad przełęczą Krowiarki):

Na Leskowiec najszybciej wejdziecie z Rzyk Mydlarze ⭢ Przełęcz Pr. Miodowicza ⭢ Leskowiec ⭢ powrót tą samą drogą. To niecałe 5km szlaku, niecałe 400m przewyższeń i ok 2 godziny marszu. Relacja zimowa.

Innym widokowym miejscem jest Potrójna, szczyt nad przysiółkiem o tej samej nazwie - poniżej mgły i wystające szczyty Beskidu Małego:

Na Potrójną najszybciej wejdziemy z Rzyk Czarny Groń. Potem albo zejść do Chatki na Potrójnej i wrócić, albo przejść się dalej na Łamaną Skałę i zejść do wsi. To ok 13km, ponad 550metrów przewyższeń i niecałe 5 godzin wędrówki. W oba miejsca staru dojedziemy w godzinę i dwadzieścia minut.

Można również odbić ku Chatce pod Potrójną, by zobaczyć ciekawy ostaniec:

Zbójnickie Oko

Nieco dalej, za Beskidem Małym, leży niezwykle widokowe pasmo.

Chodzi o Pasmo Krzeszowsko - Pewelskie, dawniej zaliczanym do Beskidu Makowskiego. Ciężko zaproponować tu jakąś pętle - ale jest możliwość wrócić pociągiem (w momencie pisania postu - jest jeden pociąg chwilę po 18tej) i nim wrócić do Jeleśni, taka podróż trwa ok 18tu minut.

Widok na Beskid Żywiecki z polany pod Janikową Grapą

Szlak oferuje widoki zarówno na Beskid Żywiecki jak i na Beskid Mały. Prowadzi on w sporej mierze lasem, ale jest sporo widokowych polan. Jesienią las jest przepiękny, bo rośnie tam sporo buków, których kolorowe liście dodaję niesamowicie uroku:

Panorama Beskidu Makowskiego:

Auto warto zostawić pod stacją PKP ⭢ Janikowa Grapa ⭢ grzbietem aż do Gachwowizny ⭢ schodzimy do Huciska na stację PKP (bądź bus - choć te w weekendy chyba nie jeżdżą). Trasa ma nieco ponad 13km, ciut ponad 400m przewyższeń i zajmie nam ok 4,5 godziny marszu - Mapa.

Dojazd to 1,5h.

Wędrując po Beskidzie Małym, czy Paśmie Pewelsko-Krzeszowskim możemy oglądać szczyty znajdujące się pod Babią Górą. W Paśmie Jałowieckim również można spotkać wiele pięknych hal, które oferują piękne widoki. 

Poniżej widok z zarastającej już Hali Trzebuńskiej na Babią Górę:

Również leżący obok Lachów Groń oferuje całkiem ciekawe widoki:

Który szlak polecam?

Ruszamy z Koszarawy Jałowiec ⭢ Przełęcz Cicha ⭢ Jałowiec ⭢ Czerniawa Zachodnia (proponuję jeszcze podejść na niedaleki Beskidek) ⭢ Lachów ⭢ zejście do Koszarawy Jałowiec.

13km, 560m przewyższeń i ok 4,5 godziny marszu.

Dojazd ok 1,45h.

 

Między Babią Górą a Tatrami rozpościerają się Działy Orawskie. Występują tu łagodne wzgórza, a położenie między najwyższymi pasmami tworzy niesamowite widoki. Na Babią Górę, która góruję nad okolicą niczym Kilimandżaro:

z drugiej zaś na nieco odległe Tatry:

Moje propozycję:

Warto się tu przyszykować na dłuższe wędrówki, małą ilość turystów i dużą przestrzeń!

Ruszamy ze wsi Podwilk ⭢ pod Żeleźnice ⭢ wieś Podszkle ⭢ przysiółek Danielki i albo skrótem przez las powrócić do Podwilku (26km 560m przewyższeń i 8godzin marszu), albo zejść do Orawki. 

Dojazd zajmie nam ok 2h.

Druga opcja to wędrówka granicą ze Słowacją. Start z granicy ⭢ mijamy wieżę widokową na Piaskowej Polanie ⭢ dalej podchodzimy na Wajdów Groń ⭢ powrót po swoich śladach (Trasa) bądź można wydłużyć wędrówkę i bezdrożami i polnymi drogami, przez rzeki w bród przechodząc dotrzeć do zielonego szlaku, którym zejdziemy do Jabłonki - opis takiej trasy i mapa.

Dojazd zajmie ponad 2h i 15 minut ale przez Słowację.

widok z polany Piaskowej

Nieco dalej, bo już pod samymi Tatrami znajduje się Pogórze Spisko-Gubałowskie. Prezentowane zdjęcie widoków na Tatry z początku postu pochodzi właśnie z Magury Witowskiej (drugie zdjęcie), która jest najwyższym szczytem tego Pogórza. Wycieczka na nią nie należy do trudnych, a oferuje masę widoków.

Przestrzeń, widoki na Tatry:

oraz na Babią Górę:

Sam szczyt oferuje niesamowite wręcz widoki na Tatry, które wydają się jakby były dosłownie na wyciągnięcie ręki: 

Giewont

Polecana trasa:

  Można wybrać wersję szybszą z Witowa (niecałe 5km, 410 metrów przewyższeń i ok 2godziny marszu na szczyt),

 lub dłuższą z Chochołowa (11,5km 480m przewyższeń i ok 4 godzin marszu), tu warto naszykować się na błoto.

Czas dojazdu przez Słowację to ok2h40min.

Na początku wspominałem i pokazałem zdjęcia z wieży na Gorcu, więc wróćmy w to pasmo - w Gorce by polecić jakąś widokową trasę. Do tego dojazd z Katowic to niecałe 2 godziny, więc nieco dłużej niż w Beskidy Śląski, Mały czy północne rejony Beskidu Żywieckiego, ale sporo szybciej niż na Przełęcz Snozka, skąd jest najszybsze wyjście na Lubań.

Widok z wieży był na prawdę super, ale widoki z pod szczytu Gorca, z górnej części hali Gorc Kamienicki są nieco mniej rozległe, ale równie piękne:

Proponuję tu dłuższą trasę, bo ok 30to kilometrową, którą możemy zrobić w jeden dzień, bądź rozbić na dwa dni z noclegiem w schronisku na Turbaczu. Trasa długa ale i bogatą w wiele widokowych miejsc. Zanim dojdziemy na Gorc Kamienicki, mijamy piękną Halę Świnkówkę:

Następnie podchodzimy na Halę Gorc Kamienicki i wchodzimy na wieżę stojącą na szczycie Gorca. Z niej można odbić do bazy namiotowej na Gorcu, lub grzbietem podążać ku Turbaczowi, podziwiając piękne widoki:

widać wieżę na Magurce oraz Tatry z polany Przysłop Górny

Poprzez Jaworzynę Kamienicką docieramy na Długą Halę, na końcu której znajduje się schronisko na Turbaczu, skąd mamy kilka minut do szczytu. 

Możemy zacząć wracać, lub zostać w schronisku na nocleg. 

Schodząc do auta ruszamy innym grzbietem, który odchodzi od Turbacza, mijamy Czoło Turbacza:

a następnie kilka mniejszych polan, jak pod Przysłopkiem, Polanę Pustak, czy polanę na szczycie Gorca Troszackiego, by potem zejść na jedną z najpiękniejszych hal, na jakiej byłem. To Polana Podskały, po przejściu niewielkiego lasku wychodzimy na jej skraj:  

a z niej schodzimy na przełęcz Przysłop.

Dużo uroku dodają polanie bacówki, szkoda tylko, że w większości są one na skraju rozpadu:

Jaki iść?

 Ruszamy z Przełęczy Przysłop ⭢ niebieskim szlakiem idziemy na Nową Polanę ⭢  Świnkówkę ⭢  Gorc Kamienicki ⭢ zielonym na Jaworzynę Kaminiecką ⭢  przez Długą Halę do schroniska na Turbaczu ⭢ następnie żółtym szlakiem przez Przełęcz Borek ⭢  wchodzimy na Kudłoń ⭢  Gorc Troszacki ⭢  skąd schodzimy przez Polanę Podskały na Przełęcz Przysłop.

To 29km i 1200m przewyższeń oraz ok 10,5 godziny marszu. Mapa.

Opis przejścia na dwa dni - dz1 i dz2.

Na koniec zaproszę Was w Sudety.

Najbliższe pasmo sudeckie od Katowic, to Góry Opawskie.

Biskupia Kopa

Góry Opawskie to malutkie pasmo sudeckie i dojazd w nie zajmie nam niecałe 2 godziny. Góry niewysokie, ale mimo że las dopiero się odradza całkiem urokliwe.

Jaką trasę polecam?

Z Pokrzywnej ⭢ przez Zamkową Górę ⭢ Srebrną Kopę ⭢ na Biskupią Kopę ⭢ schronisko Dom Turysty pod Biskupią Kopą ⭢ Gwarkową Percią ⭢ Pokrzywna;

To 13km, prawie 700 m przeyywższeń i ok 5h wędrówki.

Dojazd to niecałe 2h.

Uwaga - w trakcie pisania tego postu występują na szlakach utrudnienia po powodzi z września 2024 - oraz zakaz wejścia do lasu wydany prze Lasy Państwowe.